| Destiny | |
| Fajni Agenci | |
| Płeć | Dziewczyna |
| Włosy | Czekoladowe |
| Oczy | Brązowe (ma niebieskie soczewki) |
| Eliminacja | MTP: Małe-wielkie włamanie WTP: TBA |
| Miejsce | MTP: 18. WTP: TBA |
| Związki | Destin |
| Rodzina | - |
| Przyjaciele | Tsh-tsh |
| Wrogowie | Gwen, Tyler, Sierra, Duncan, Courtney, Heather, Chef |
| Lęki | Arachnofobia |
| Talent | Logiczne myślenie |
| Ksywy | Mazgaj(tak nazwał ją Duncan), Głupi bachor(tak nazwał ją Chef), Świruska(nazwana tak przez Gwen), Wariatka(nazywana tak przez Gwen i Chefa), Diddy (sama się tak nazwała), Słoneczko (nazwana tak przez Chrisa), Nowa (nazwana tak przez Courtney) |
| Dubbing | Anna Wodzyńska |
Destiny - nieco ekscentryczna uczestniczka Misji Totalnej Porażki. Niezbyt sympatyczna osoba.
Biografia[]
Zamek Totalnej Porażki[]
Destiny przy rozmowie z Destinem
Destiny poznajemy już pod koniec tej serii. Zostaje ona zaproszona do studio jakieś talk-show. Nie podaje swojego prawdziwego imienia, lecz używa pseudonimu i każe się nazywać Reną Ryuuguu. Wyznaje ona, że kocha Totalną Porażkę za ludzi, którzy tam występują. Destiny od razu zauważa też Destina, który przypomina jej ulubioną postać z anime i zakochuje się w nim.
W drugiej części odcinka Averil zaciąga dziewczynę w kąt i zabrania jej mówić o "planie Chrisa". Destiny nie wie kompletnie o czym prezenterka mówi, ale zgadza się. Później przy rozmowie z Destinem stwierdza, że jest on tępakiem. Gdy uczestnicy szukają mordercy, dziewczyna potyka się i przeklina. Nikt nie zwraca na nią uwagi, dopóki Astrid nie odkrywa noża kuchennego. Destiny krwawi, a LeShawna przychodzi jej z pomocą. Dziewczyna obraża "LaFaunę" i mówi, że wolałaby zamiast niej Duncana. LeShawna mimo to zakłada jej opatrunek. Chwilę później okazuje się, że nóż jest plastykowy, a Destiny wdepnęła w puszkę z czerwoną farbą. Kiedy LeShawna ze złością ściąga "idiotce" swój opatrunek, Destiny zaczyna płakać jak małe dziecko. Po wymianie zdań z Geoffem postanawia jednak wstać i iść dalej. Podczas wędrówki Destiny denerwuje Courtney, co doprowadza do ujawnienia "planu Chrisa" przez tę drugą. Wtedy dziewczyna postanawia wyżyć się na pannie "mam obozowe doświadczenie" i z impetem kopie ją w nogi. Wkrótce Chris oznajmia skład nowego sezonu, Misji Totalnej Porażki i wyczytuje m. in. Destiny.
Misja Totalnej Porażki[]
W pierwszym odcinku nowego sezonu Destiny jest nadzwyczaj radosna i pewna siebie. Rozmawia z Chrisem zupełnie przyjaźnie i jak równy z równym. Jednak kiedy prowadzący niechcący wali w makietę, dziewczyna ma z tego ubaw po pachy, więc wszyscy niwelują jej zapał prostymi słowami "zamknij się!". Niestety, Destiny przez to znów zaczęła ryczeć (płakać) wniebogłosy, po czym nastąpiła ostra wymiana słów z Heather, którą "idiotka" ucięła swoją ciętą ripostą. W końcu dziewczynę ucisza Duncan, który bez skrupułów uderza ją w głowę zardzewiałą rurą. Ona jednak nie pozostaje mu dłużna, nadeptuje chłopaka na odcisk i ucieka gdzieś z niemoralnym śmiechem. Gdy Owen stwierdza, że jest głodny, Destiny zjawia się znikąd i w akcie zemsty "czaruje" chłopaka tak, by zachciało mu się zjeść nogę Heather. Udaje się. Dziewczyna od ciągłego biegania w kółko dostaje nudności i zwraca na Noah. Kiedy Chef wreszcie przybył na miejsce, Destiny przewróciła na wszystkich największą makietę. Potem następuje ostra wymiana zdań z Chefem. Po skończonej pracy Destiny pada z nóg i po krótkiej rozmowie z Bridgette od razu zasypia. Ze snu wyrywa ją jednak Chef, który krzyczy Destiny do ucha. Później dziewczyna zasypia na słupie. Nad rankiem znów kłóci się z Chefem, a niedługo potem z Gwen, z którą koniecznie chce być w drużynie. Razem zbierają aż 3 przepiórki. Na sam koniec odcinka następuje kolejna ostra wymiana zdań między Heather a Destiny.
Na sam początek odcinka drugiego Destiny żartuje sobie z Duncana, przez co zmuszona jest pocałować tyłek Owena. Gwen reaguje na zaistniałą sytuację słowami "śmierć świruskom", a potem przyłącza się do niej Trent. Destiny znów przyćmiewa ich ciętą ripostą. Podczas zadania dziewczyna chwilę kłóci się z Gwen i Bridgette, po czym okazuje się, że to ona miała - jak zwykle - rację. W końcu wraz z Destinem decyduje się dołączyć do grupy manipulatorek, tj. Heather i Christie. W takim składzie prawie udaje im się wygrać zadanie, jednak ubiegają ich Katie i Sadie. W tym odcinku następuje pierwsza eliminacja, a Destiny zostaje po raz pierwszy zagrożona.
W Bądź czujny Destiny zaczyna dzień od śniadania na stołówce. Z niesmakiem patrzy na serwowaną potrawkę i tylko bezmyślnie babrze w niej widelcem. Kiedy pokazuje się kula dyskotekowa, dziewczyna patrzy na nią ze zdziwieniem i wręcz zszokowana jest faktem, że serwują tu chodzące żarcie, a mają KULĘ dyskotekową. Gdy przychodzi do zabawy w chowanego, Destiny stwierdza, że jej nie potrzebna jest kryjówka, po czym zakrywa oczy rękoma i wpada na Trenta, a chwilę później leży na ziemi. Wówczas Gwen stwierdza, że Destiny to wariatka. Po jakimś czasie wszczyna się dyskusja na temat tego, gdzie ukryć ową wariatkę. Wtedy dziewczyna śmieje się i nieudolnie próbuje zawisnąć na suficie. Niestety, jej plan nie powodzi się i ląduje na Tylerze. Ostatecznie Agenci decydują się ukryć Destiny w doniczce. Kiedy drużyna przeciwna właśnie zaczyna poszukiwania, osamotniona dziewczyna bawi się ze swoją nową kumpelą - rośliną. Wkrótce Sadie wpada na doniczkę, w której to ukrywa się Destiny i niechcący ją rozbija. Mimo to, to właśnie drużyna dziewczyny wygrała wyzwanie.
Gdy w Małym-wielkim włamaniu Chris podniósł alarm, na wpół-śpiąca Destiny zaczęła szaleć i twierdzić, iż "mordercze bakłażany chcą jej zabrać kanapkę spod wyra". W tym szale rozerwała swoją jedyną poduszkę, a całe pierze zaczęło latać po pomieszczeniu. Potem dziewczyna myli powiedzenia i zamiast poprawić Chrisa na "muchy w smole", poprawia go na "myszy w smole". Kiedy przychodzi czas na pytania, Duncan bezdusznie powstrzymuje Destiny, by nie rozpoczynała kolejnej, bezsensownej konwersacji. Podczas zadania dziewczyna wyznaje Duncanowi, iż jej się śnił, a chwilę później nazywa go mordercą, gdyż chciał zdepnąć Oślizłka. Chwilę później Gwen zaczyna się jąkać niezbyt skutecznie ukrywając swe uczucia do Trenta, więc Destiny przerywa jej wywody i nazywając się "Diddy" twierdzi, że ma plan odnośnie zadania. Potem nakrzyczała na Katie, uderzyła Sierrę tak, że ta padła, a jakby tego było mało, doprowadziła Tylera do płaczu. Gdy przyszło do jazdy pojazdem wiertniczym, "Diddy" bez skrupułów chodziła po Tylerze, jakby ten by dywanem. W samym budynku Destiny bije Tylera po twarzy i dotkliwie go obraża, kiedy ten panikuje z powodu urojonych kurczaków. Chwilę potem, dziewczyna pyta się o mapę. Okazuje się, oczywiście, że nikt nie pomyślał o tym, by ją zabrać. Tak więc Destiny wraca się po mapę samopas. Niestety, w drodze powrotnej nawiedzają ją ninja. Gdy Destiny wreszcie udaje się przed nimi uciec, okazuje się, że jej drużyna już dawno sobie gdzieś poszła. W takim wypadku Destiny nie dość, że wyszła z budynku jako ostatnia, musiała także złamać regulamin zadania i wyskoczyć przez okno. To właśnie przez nią Agenci przegrali zadanie. Podczas eliminacji okazuje się, że wszyscy zawodnicy na nią głosowali. Destiny niezbyt się to podoba, jednak przyjmuje przegraną do wiadomości. Po eliminacji żegna się po kolei z każdym, co tylko wszystkich zirytowało. Tym samym dziewczyna odpadła z programu jako 3.
W podsumowaniu Destiny przytłacza głupota Lindsay. To wręcz ją obraża. W rozmowie z Justinem wyznaje, że jej drużyna to banda idiotów, a to już nie jej wina, że zapomnieli o mapie i ona musiała się po nią wracać. Dziewczyna nie zgadza się na rozegranie partii prawdy lub młota. Zapytana dlaczego nie chce zagrać, stwierdza, że nie ma ochoty zostać zmiażdżoną przez gigantyczny młot tylko z tego powodu, że może skłamać. W dalszej rozmowie Destiny wykazuje się ogromnym sprytem i szybko kończy rozmowę bez dalszych, zbędnych pytań. Chwilę potem dziewczyna próbuje zdołować Justina mówiąc, że ten płacze. Podczas rozmowy z policjantem bez skrupułów drwi sobie z jego wyglądu, jak i sposobu mówienia. Gdy prowadzący schodzi na temat Sierry, Destiny ze zdziwieniem pyta się kto to. Jej pytanie zostaje zignorowane. Przy pierwszym spotkaniu z Risu dziewczyna wyznaje, że zawsze marzyła o tym, by poznać bliźniaczkę Izzy. Risu niestety nie kojarzy Destiny, ale mimo to pozwala się dotknąć. Po tym "Diddy" oznajmia, że musi opowiedzieć kumpelom o owym dotknięciu, ale niestety żadnych nie ma, więc wychodzi ze studia, by jakieś znaleźć. Po jakimś czasie wraca z fretką, którą nazwała "Tsh-tsh". Wtedy Risu uświadamia jej, że "nowa kumpela" Destiny, to chłopak. Jednak dziewczynie niezbyt to przeszkadza.
Ciekawostki[]
- Uwielbia anime&mangę, nie rozstaje się ze swoim beretem, który jest gadżetem z jej ulubionej serii, pt. Higurashi no naku koro ni.
- Kupiła sobie niebieskie soczewki i ścięła włosy, by wyglądać jak Rena Ryuuguu.
- Jest drugą dziewczyną, jaka odpadła z programu.
- Jest pierwszą dziewczyną i pierwszą uczestniczką z drużyny Fajnych Agentów, która odpadła z programu.
- Jest fanką Wyspy jak i Zamku Totalnej Porażki.
- Biorąc pod uwagę wszystkie sezony, Destiny jest jak narazie najgorszą zawodniczką w historii Totalnej Porażki.
- Destiny na wszystkich obrazkach pokazana jest z maczetą i bez butów. Mimo to, w żadnym z odcinków nie wystąpiła jeszcze w tym zestawie. Na nogach nosi czarne japonki.
- Jej imię oznacza przeznaczenie.
- Z początku Destiny miała być alter ego użytkowniczki Astrid129, jednak ta zdecydowała, że nie zamierza nikogo faworyzować, więc nieco zmieniła cechy charakteru postaci.
| Fajni Agenci | |
|---|---|
| wwKatie • Duncan • Trent • Gwen • Sierra • Destiny • Noah • Tylerww | |